KONTROLE INSTALACJI FOTOWOLTAICZNYCH W 2024 ROKU.
Jesienią 2023 r. niektórzy Operatorzy Systemów Dystrybucyjnych (OSD) rozpoczęli kontrole przydomowych instalacji fotowoltaicznych w wyniku występowania licznych nieprawidłowości. Źródłem tych nieprawidłowości są z jednej prosumenci, którzy modyfikują swoje instalacje tak, aby wytwarzały więcej mocy, co powoduje lokalne przeciążenie sieci i zaburza pracę falowników w sąsiednich instalacjach, z drugiej strony sama sieć elektroenergetyczna, która w znacznej części jest przestarzała i mało elastyczna.
Do tej pory najwięcej kontroli u odbiorców przeprowadziła spółka Tauron, która zapowiedziała ich zintensyfikowanie w 2024 r. Również pozostali operatorzy, a zwłaszcza ci najwięksi jak: Enea, RWE Stoen, PGE czy Energa planują zwiększenie częstotliwości audytów instalacji fotowoltaicznych. Wraz ze wzrostem liczby przydomowych mikroelektrowni można spodziewać się większej skali problemów i skarg od prosumentów, co zapewne przełoży się częste i regularne kontrole na terenie całego kraju w kolejnych latach.
Warto pamiętać, że kontrole ze strony operatora (OSD) nie zastępują obowiązkowego przeglądu instalacji fotowoltaicznej, który to należy wykonać przynajmniej raz na 5 lat, co wynika z Ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane.
Jak przebiega kontrola przydomowej mikroinstalacji fotowoltaicznej przez OSD?
Kontrole są przeprowadzane lokalnie na podstawie niepokojących danych pomiarowych oraz w konsekwencji zgłoszeń od prosumentów o problemach z funkcjonowaniem instalacji PV. Przed podjęciem decyzji o kontroli operator najpierw wysyła do klienta pismo zawierające informację o wykrytych nieprawidłowościach, wskazówki ich wyeliminowania oraz prośbę o złożenie wyjaśnienia. Nierzadko merytoryczna odpowiedź na to pismo i podjęte przez nas działania wystarczą, aby uniknąć kontroli. Jeżeli jednak pismo zignorujemy a czujniki systemu monitoringu OSD będą nadal wykazywały nieprawidłowe parametry, to z pewnością „odwiedzi” nas przedstawiciel operatora.
Technicy OSD w wytypowanej wcześniej lokalizacji będą przeprowadzać kontrole przede wszystkim w czterech aspektach:
- prawidłowego ustawienie falownika tak, aby inwerter wyłączał się automatycznie po wykryciu przekroczenia maksymalnego napięcia w lokalnej sieci, które wynosi 253 V;
- czy właściciel instalacji fotowoltaicznej nie zmienił ustawień paneli i falownika w celu zwiększenia mocy instalacji i tym samym zwiększenia ilości wytwarzanego prądu (Takie działanie jest nielegalne i stanowi zagrożenie dla sieci energetycznej oraz dla przyłączonych do niej urządzeń, w tym dla pobliskich instalacji fotowoltaicznych.);
- czy moc zainstalowana jest zgodna z danymi w zgłoszeniu do OSD (Właściciele instalacji fotowoltaicznych nierzadko po jakimś czasie zwiększają ilość modułów w celu podniesienia mocy instalacji i tej zmiany nie zgłaszają do swojego operatora.*);
- czy nie ma przypadków wprowadzania energii do sieci bez zawartej umowy.
Jeśli przyczyną nieprawidłowości jest awaria instalacji PV, to technicy OSD ją zdiagnozują, a klient otrzyma wytyczne do jej skutecznego usunięcia. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, których sprawcą jest sam inwestor operator najpierw skieruje do niego pisemne wezwanie zawierające wykaz nieprawidłowości i wskazówki rozwiązania problemu. Jeżeli to nie pomoże, to prosument powinien liczyć się z nałożeniem kary finansowej.
Wyniki dotychczasowych kontroli instalacji fotowoltaicznych.
Przeprowadzone jesienią br. kontrole mikroinstalacji przez firmę Tauron Dystrybucja S.A przebiegały dwuetapowo. Najpierw operator w oparciu o dane pomiarowe wytypował ponad 5 tysięcy klientów, do których wysłał pisma z informacją o wykrytych nieprawidłowościach oraz o możliwościach ich wyeliminowania. Nieprawidłowości dotyczyły zarówno niepokojących parametrów w lokalnych sieciach energetycznych, jak i ewentualnych braków formalnych. Z możliwości uregulowania braków formalnych (głównie aktualizacji danych) skorzystało prawie 60 proc. adresatów ww. pisma. Nie nałożono żadnych kar.
W drugim etapie kontroli Tauron przeprowadził bezpośrednio u klientów około 880 audytów mikroinstalacji na obszarze sześciu oddziałów od sierpnia do listopada br. Technicy operatora wykryli aż 466 przypadków przekroczenia mocy, a w 50 przypadkach przekroczenia napięcia. Najczęściej kontrolerzy stwierdzali zmiany w ustawieniach trybu pracy falownika oraz niezgłoszoną rozbudowę instalacji fotowoltaiczne (zmienione parametry). Wykryto także niemało przypadków nielegalnych zmian w układach pomiarowo-rozliczeniowych, naruszenia zabezpieczeń przedlicznikowych oraz rozplombowane układy pomiarowe. Zdarzało się również, że nierzetelni instalatorzy lub serwisanci instalacji PV problemy z pracą falownika rozwiązywali na skróty – za pomocą podniesienia maksymalnego napięcia pracy inwertera. Kontrole uświadomiły dużą skalę nadużyć i prywatę wielu prosumentów.